PESA będzie walczyć w KIO

infotram
10.11.2016 11:00
0 Komentarzy

Sprawy niekomentujemy ? tak o decyzji MPK Kraków w sprawie wykluczenia PESY z przetarguna dostawę tramwajów ? mówi nam Maciej Grześkowiak, szef PR bydgoskiegoproducenta.

Jak się dowiedzieliśmy jednak to nie koniec. PESA będziewalczyć dalej. Bydgoska firma złoży odwołanie do KIO ? mówi nam Grześkowiak.

Przypomnijmy, że MPK zarzuca PESIE nienależytą realizację poprzedniejumowy na dostawę 36 tramwajów. Zamówienie to, jedno z ciekawszych, i bardziejmedialnych, opisywaliśmy wielokrotnie na łamach InfoTram. Finalnie PESA kontraktzrealizowała, ale z opóźnieniem. MPK naliczyło kary – 26 mln zł. Formalnie więcwszystko wydaje się w porządku. Pozostaje jednak druga strona przysłowiowegomedalu, na którą już jakiś czas temu zwracał uwagę Tomasz Zaboklicki, szefPESY. Gdybyśmy nie zdecydowali się na podjęcie tego wyzwania nikt tychtramwajów dla Krakowa nie dostarczyłby ? mówił. Jest mi przykro, że MPK tak naspotraktowało ? dodawał.

Zaboklicki mówił też, że Krakowiaka to zupełnie nowy pojazd.Zrobiliśmy go od zera. To ciekawy pojazd i bardzo ciekawa konstrukcja. Tramwaj,a właściwie lekki pojazd szynowy ? dodał. Analiza SIWZ-u w obecnie prowadzonymprzetargu wskazuje, że MPK chce kupić teraz pojazdy nieco inne niż Krakowiaki.PESA zatem przystępując do przetargu musiała przygotować niemalże nowy projekt ?Krakowiak II. Czy się udało? Na razie nie wiemy, ponieważ producent został zprzetargu wykluczony, z zupełnie innych powodów. Jak już informowaliśmy ofertaPESY była najtańsza, co nie oznacza, że najlepsza. Kto zatem wygra w Krakowie?Na decyzję, zgodnie z informacjami MPK, musimy jeszcze poczekać.


Komentarze